Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Corran
Dołączył: 04 Kwi 2008
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:51, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Corran wypił ostatni łyk Bespińskiego porto. Odstawił szklankę, wstał i zarzucił kaptur na głowę. Skierował się do drzwi, przed wyjściem rozejrzał się po lokalu, obserwując starych i nowych bywalców. "Powodzenia" - szepnął, po czym wyszedł przez drzwi i zniknął w mroku nocy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Tőshirő
Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 754
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sob 20:58, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Toshiro widząc zbliżającego się do drzwi Corrana zapytał z kuchni''Ej stary,nic nawet nie zjesz?''
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Spirit
Dołączył: 13 Gru 2008
Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 19:44, 04 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Spirit nadal siedzi przy stoliku w kącie. Wziął kolejny łyk whisky. Niedawno stracił swój miecz świetlny na planecie Microsoft V. Wyjął komunikator gwiezdny
-Ach nadal nie wysłali mi części-westchnął. Dla zabicia czasu, którego miał nazbyt dużo z powodu zawieszenie swej działalności jako jedi zaczął przeglądać youtuba.
-Haha dobre;] nie mógł przestać się śmiać po obejrzeniu filmiku pod adresem:
http://www.youtube.com/watch?v=dAx5erGX8KA
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Spirit dnia Nie 19:44, 04 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tőshirő
Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 754
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie 22:28, 04 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Toshiro wciąż siedział w kuchni przy garach.zrobił sobie swoją ulubioną potrawę-udko banthy,z pyrkami,z naboo,polane w sosie też z Banthy.Zjadł potrawę z dość niespotykanie-wielkim apetytem.Gdy tylko zjadł,dał robotowi naczynia,wstał i rozejrzał się po barze.Spojrzał na Spirita i szukał u niego miecza świetlnego.Wreszcie podszedł do niego i zapytał się''A ty gdzieś swój miecz zapodział? "
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Spirit
Dołączył: 13 Gru 2008
Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 23:15, 04 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
-No cóż Tőshirő, jak wiesz układ planetarny Microsoft jest dość nieprzewidywalny i nigdy nie wiesz co się może wydarzyć. Straciłem miecz w dość dziwny sposób i wolę o tym nie mówić-po tych słowach lekko się zaczerwienił i spojrzał na ledwo nadpity trunek stojący na stoliku. A minęło już z pół godziny.
-Jednak już zacząłem szukać części by skonstruować nowy miecz i tym razem stabilniejszy niż jego poprzednik, bo tamten doprowadzał mnie do szału-rzekł
-A jak wiadomo gniew prowadzi na ciemną stronę-dodał.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Spirit dnia Nie 23:16, 04 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tőshirő
Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 754
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon 21:41, 05 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
''Szukasz części do miecz świetlnego?Czemuż to żeś się do mnie nie zgłosił?!Choć ze mną.''Po czym udał się do drzwi odwrócił się do Spirita''idziesz ty czy nie?''po czym ruszył w stronę akademii...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raven
Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 8:36, 06 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Raven wszedł do baru , i spytał się ludzi w Barze
- Ktoś idzie potrenować w naszej świątyni(serverze)
i przy okazji wypił szklankę Bespińskiego Porto.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Spirit
Dołączył: 13 Gru 2008
Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 9:50, 06 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Spirit zastanowił się przez chwilę
-a co mi tam-Wypił do końca whisky i ruszył za Tőshirő.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tőshirő
Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 754
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 19:23, 06 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Toshiro zatrzymał się przed drzwiami świątyni,otworzył je i wszedł do środka a za nim Spirit.Szli przez parę korytarzy,minęli kilka pomieszczeń aż doszli do windy.Pojechali na prawie samą górę czyli piętro z pokojami członków klanu.Gdy wyszli z windy znaleźli się w dużym,okrągłym pomieszczeniu.Na wprost od windy znajdowały się drzwi CL'a Pafiego.Nad drzwiami wisiał symbol/herb klanu WoH.Obok pokoju CL'a znajdowały się dwa pokoje po prawej i po lewej stronie.Po prawej należał do sCL'a Toshiro a po lewej do HC(czyli nikogo).Toshiro skierował się do pokoju sCL'a, a za nim Spirit.Gdy weszli pierwszą rzeczą która rzucała się w oczy była jeszcze nie otwarta butelka RANCORA,która odziwo wciąż była chłodna.Za butelką znajdowała się wielka szafka z najróżniejszymi kieliszkami do wina.Toshiro podszedł do jednej ze skrzyń.Skrzynia zawierała wszystkie części do miecza świetlnego.Z tych części można było zrobić co najmniej 15 mieczy.''No to bierz co potrzebne''.Toshiro zwrócił jeszcze oczy na RANCORA''aha,i zanim wyjdziesz,napijemy się? ''
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tőshirő dnia Wto 19:25, 06 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Spirit
Dołączył: 13 Gru 2008
Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 15:41, 07 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Spirit uśmiechnął się do Tőshirő-Jeden kieliszek nie zaszkodzi-powiedział po czy wybrał potrzebne mu części.
-Bateria...soczewka...emiter...regulator mocy...obwody...-mruczał.
Wyjął małą skrzyneczkę z kryształami-Trochę żal mi mojego Lambent'u, świecił tylko w dłoni swojego właściciela, rzadki kryształ-mówił poszukując zadowalającego go kryształu-oo..Pontyt bardzo rzadki-uśmiechnął się Spirit-mogę?-spytała się sCl'a
-widzę, że trochę ich masz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raven
Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:03, 07 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Raven po długim namyśle zawołał do klanu
- Robimy Filmik na podstawie Mrocznego Widma ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tőshirő
Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 754
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 20:13, 07 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
''Jasne,i tak nie mam co z nimi zrobić...''Mówił to Toshiro drapiąc się po głowie.''Dobra napijmy się.''Po tych słowach Toshiro wyjął z ''szafki'' dwa kieliszki,nalał do nich wina.Jeden Kieliszek dał Spiritowi drugi dla siebie.''Za WoH,jego przyszłość i jego członków!''.
Revanie jeżeli chodzi o ten filmik,zagadaj do Pafiego.-CL'a.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tőshirő dnia Śro 20:13, 07 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raven
Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 8:29, 08 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Ta ale narazie widać że nasz klan jest aktywny na forum a w grze jest hmm do d. bo nikt nie ma ochoty grać oprócz mnie i Herona, i apeluje do Toshiro i Avosa. Grajcie bo po co mi mistrz Avos jak niczego mnie nie nauczy a jak Mistrz nie ma gry to Torrenty działają Ekhem... Toshiro jesteś mistrzem Herona myślałem że go czegoś tam nauczyłeś bo lepiej walczył a on mi powiedział że sam ćwiczył no ludzie ruszcie się jak narzekacie na gre że nie działa ale Torrenty SĄ.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tőshirő
Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 754
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 15:38, 08 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Gram,jak mogę gram,po za tym Mistrz jeżeli chodzi o walkę to mało nauczy.Może jedynie pokaże mu parę sztuczek ale to wszystko.Ja się uczyłem walki sam.Fakt faktem że jeszcze spotkać w grze się nam nie udało.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tőshirő dnia Czw 16:34, 08 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Spirit
Dołączył: 13 Gru 2008
Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 20:55, 08 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Spirit wypił kieliszek i powiedział do Tőshirő
-No to biorę się za składanie nowego lightsabera no to dzięki za części
(nie wiem czy z dążę na jutro) i do zobaczenia w świątyni ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|